
Tak naprawdę zamiast Kapitana Ameryki moglibyśmy w tytule postawić dowolnego z ekipy Avengers i niewiele by to zmieniło, a jednak to Steve Rogers przykuwa uwagę, bo to właśnie on staje przed kluczowym dylematem: bronić przyjaciela bez względu na wszystko, czy podporządkować się oczekiwaniom społeczeństwa. Już zwiastuny zapowiadały naprawdę ciekawe starcie, a jednak kiedy dowiadujemy się o o właściwie chodzi, praktycznie niemożliwe jest nie stanięcie po jednej ze stron, a wybór wcale nie jest jednoznaczny. Bo czy można być bohaterem kosztem istnień niewinnych?
Śmie twierdzić, że jest to jeden z lepszych, o ile nie najlepszy film z tej serii. Dostajemy naszych ulubionych bohaterów, którzy dają nam popis swoich możliwości stając przeciw sobie, mamy widowiskowe pościgi, starcia, mamy konflikt, w który sami się angażujemy. W końcu, mamy także nowe postacie, znane lepiej, lub gorzej. Osobiście najbardziej podoba mi się scena wprowadzająca Czarną Panterę. Styl tej postaci jest absolutnie hipnotyzujący, a obsadzony w tej roli Chadwick Boseman, od samego początku sprawia, że szczerze mu kibicujemy. Pojawia się także Spiderman, który do tej pory nie miał szczęścia do ekranizacji, a tym razem momentami skrada show. Jest fantastyczny! Razem z Ant-Manem powodują salwy śmiechu wśród widowni.
Scena faktycznego starcia drużyny Kapitana Ameryki i drużyny Iron Mana to gratka zarówno dla prawdziwych fanów komiksu, jak i miłośników kina akcji. Sama sekwencja trwa chyba kilkanaście minut i jest choreograficznym majstersztykiem. Podobnie zresztą jak finałowe starcie Kapitana z Iron Manem.
Zemo, który pełni tu rolę czarnego charakteru jest zepchnięty na dalszy plan, jest właściwie tylko narzędziem, którego zadaniem jest wywołać wojnę domową w ekipie dotąd niepokonanych mścicieli. Nie da się ukryć, ze z zadania wywiązuje się doskonale.
"Wojna bohaterów" to film, który naprawdę celnie trafia w gusta widzów i pobudza oczekiwania wobec tego, co jeszcze Marvel przygotowuje.
Ja była, ubawiłam się przednie i czekam na więcej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz